niedziela, 17 stycznia 2016

Informacja 17# W sumie warto przeczytać...

Hejo kochani! :3
Przepraszam bardzo, że znowu długo nie ma rozdziału, ale jest w trakcie pisania. Mało możliwe, że pojawi się jeszcze dzisiaj. Jak nie, to może będzie jutro (:
Ostatnio trochę dużo myślałam i doszłam do wniosku, że ten blog to trochę taki niewypał (i nie zaprzeczajcie, bo ja wiem o tym doskonale). Głównie to mam na myśli początki xD Ale spokojnie. Mam zamiar doprowadzić go do końca. Dlaczego o tym piszę? Powili będziemy zbliżali się do końca. Nie wiem. Może napiszę jeszcze z jakieś 10 rozdziałów, może więcej. Pomysły, jakie miałam na to opowiadanie, dam do innego, lepszego (wczoraj zrodził się w mojej głowie *-*). Jak zakładałam tego bloga, to nie miałam do końca przemyślanej fabuły i wyszło z tego trochę takie masło maślane. Dopiero teraz zaczyna się coś dziać, bo wcześniej na pewno Was zanudzałam (dziwię się, że dotrwaliście). Dlatego już więcej nie popełnię tego samego błędu i zanim założę bloga, przemyślę fabułę od początku do końca (:
pojawił się ze mną wywiad, w którym co nieco zdradziłam, co będzie się działo w opowiadaniu. Zachęcam do czytania ;)
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za to, że ze mną jesteście mimo tych wszystkich niepowodzeń ♥


Maggie

21 komentarzy:

  1. Hej, Nie rozumiem czemu większość osób, które piszą swojego bloga z opowiadaniem, później stwierdzaja, że to jakiś nie wypał lub niedopracowany itp. Naprawdę już z którymś blogiem mam tak. Za słabo się oceniasz. :) Mi się bardzo podoba twoje opowiadanie. Aż nie wierzę, że już chcesz je zakończyć.
    No ale mam nadzieję, że coś kolejny twój pomysł też nie uznasz za niewypał.
    Pozdrawiam serdecznie. ^-^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś przeczytała te pierwsze rozdziały, to miałabyś choć trochę inne zdanie. Teraz idzie mi o wiele lepiej, ale na początku rozdziały były nudne, dziecinne, strasznie się dłużyły i w ogóle. Kiedyś i tak musiałabym zakończyć tego bloga (: Ale to jeszcze z jakieś 10, może więcej rozdziałów do końca :D
      Cieszy mnie bardzo, że masz takie zdanie ♥
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
    2. Początki zawsze są trudne. To co ja kiedyś pisałam też na swoim blogu, to masakra.
      No liczę, że zakończysz opowieść z wielki WOW. :D

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że zaskoczę :D

      Usuń
  2. Hej!
    Juz chcialam Ci pogrozic, ale jak doczytalam, ze dokonczysz ta historie to sie uspokoilam. Kazdy mial jakies poczatki, ale najwazniejsze, ze widac u Ciebie postepy i moim zdaniem to sie liczy, bo w trakcie pisania i prowadzenia bloga, wiele wynioslas.
    Najlepiej zrobic sobie plan wydarzen. Sama kiedys nie bylam przekonana do tego, bo nie dzialalo, ale ostatnio sprobowalam doslownie wszystko sobie rozpisac i pozapisywac wazne rzeczy, aby sie nie pogubic. Najlepiej to usiasc z kartka papieru i dlugopisem i obmyslac plan na np. nawet trzy rozdzialy. Wtedy ma sie wieksze rozeznanie.
    10 rozdzialow to niewiele do zakonczenia, ale rozumiem, ze chcesz szybko zakonczyc to opowiadanie i zaczac nowe. Trzymac za Ciebie kciuki i zycze powodzenia!! <3
    A wywiad chetnie przeczytam. Pozdrawiam!^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcesz zabic Nathana!! Ja to czuje po kosciach!!

      Usuń
    2. Nie umiałabym spać spokojnie, gdybym nie dokończyła historii. Nie widzę sensu w pisaniu czegoś, a później tego nie kończenia (:
      Cieszę się bardzo, że tak uważasz ♥
      Heh. Z planem wydarzeń to już kiedyś przerabiałam. Napisałam na kolejne ponad 10 rozdziałów, a i tak napisałam zupełnie co innego xD
      Czy szybko chcę zakończyć... No nie wiem. Ale z blogosfery nie zniknę. Jak skończę tego bloga, to założę kolejnego :D
      Hehe. Na to pytanie Ci nie odpowiem. W kolejnym rozdziale dowiesz się, co przyszykowałam dla Nathana :D
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  3. Szkoda, że to już niedługo koniec. Jak ten czas szybko leci :'( Ale cieszę się, że dalej będziesz w blogosferze :)Powodzenia w dalszym pisaniu. Oczywiście dalej będę ciekawa Twoich pomysłów :D Nie mogę się doczekać
    Pozdrawiam:**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś i tak musiałabym zakończyć tego bloga (:
      Cieszę się bardzo, kochana ♥
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  4. Skoro masz pomysł to czemu nie dodać go do tego opowiadania?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uznałam, że będzie bardziej pasował do tego nowego :D
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  5. Niewypał ?? Kazałaś nie zaprzeczać, ale przykro mi : ZAPRZECZAM Kochana :D <33

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha! Wiedziałam, że znajdzie się osóbka, która zaprzeczy xD ♥ Cieszę się, że uważasz inaczej, ale wiem swoje :D
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  6. Moim zdaniem to normalne, że z perspektywy czasu zmienia się nasze zdanie i upodobanie na najróżniejsze tematy, więc doskonale to rozumiem. C:
    Cieszę się, że podobnie jak ja (może każdy tak ma? xD) chcesz stare pomysły wykorzystać przy czymś nowym - to wygodne, a poza tym można dopracować te przeszłe do perfekcji. :3 Choć pewnie po jakimś czasie również jako twórca będziesz mieć jakieś "ale" do swego dzieła. xD Ale to norma, nie przejmuj się. :*
    Nam pozostaje tylko cierpliwie czekać na zakończenie i... Co się stanie z moim Nathanem...?! Nawet mi nie mów, że go uśmiercisz, to najfajniejsza osoba w opowiadaniu! Oby zakończenie mnie i w ogóle wszystkich nie rozczarowało! :3
    Pozdrowionka! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym się zgodzę. Z biegiem czasu inaczej patrzymy na pewne rzeczy (:
      Hm. Może każdy albo większość? :D Postanowiłam wykorzystać pomysły w nowym opowiadaniu, bo uznałam, że będą tam bardziej pasowały :D Heheheh. Każdy (chyba) ma jakieś ,,ale’’ do swojego dzieła (a w szczególności ja xD).
      Hm... Nie powiem, ale już w kolejnym rozdziale się dowiesz. Jest szansa, że skończę pisać dzisiaj, ale jak tak, to dopiero późno w nocy xD
      Heh. Zobaczymy, jakie będą wrażenia :D
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  7. A ja musze przyznac, ze z zainteresowaniem bede czekac na to nowe opowiadanie, podejrzewam, zd moge zostac jego stała czytelniczka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również tak myślę. Będzie o wiele lepsze i główna bohaterka już nie będzie tak irytująca, jak Andrea :D
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  8. Hejka!
    Ja Cię rozumiem Maggie! Wszystkie moje blogi są tworzone pod wpływem impulsu. Cieszę się, że jeszcze będą rozdziały i że tworzysz nowe opowiadanie.

    Pozdrawiam i życzę wytrwałości,
    Polska Partia Uczciwości xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! ♥♥♥
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń
  9. Kochanie, głowa do góry! Za nisko się cenisz laska!
    Wszystko jest tak jak powinno <3<3 Pisarz w końcu często zmienia koncepcję, Madziu, nie przejmuj się ;)
    Piszesz naprawdę bardzo dobrze i inie zapominaj o tym!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa! ♥ Nie uważam, że piszę jakoś specjalnie dobrze, ale dziękuję z całego serducha ♥
      Pozdrawiam cieplutko! xoxo :***

      Usuń